Szkoła Podstawowa nr 4 im. Ks. Zdzisława Jastrzębiec Peszkowskiego w Sanoku

„Jakiś we Wiliją, takiś cały rok” – dawne tradycje i zwyczaje bożonarodzeniowe. Zajęcia w Izbie Regionalnej

 

Boże Narodzenie to czas niezwykły, w którym nasi przodkowie upatrywali znaków i wróżb. Wszyscy pragnęli wierzyć w to, iż ich przyszłość będzie pomyślna, ale należało zachować wiele zwyczajów oraz obrzędów, które miały to powodzenie zapewnić.
W domach nie mogło zabraknąć różnych przedmiotów przynoszących pomyślność i szczęście. W izbach ustawiano snopy zboża, będące obietnicą urodzaju, a pod powałą wieszano kolorowe słomiane pająki i podłaźniczki z zielonych gałązek - symbole życia, zdrowia, sił witalnych i dobrobytu. Sama Wigilia była dniem, w którym spotykała się nie tylko cała żyjąca rodzina, ale również ich zmarli przodkowie. Specjalnie rozpalano dla nich ogień, by mogli się ogrzać, stawiano dodatkowe talerze, żeby pokazać, iż zawsze znajdzie się dla nich miejsce przy stole. W tragicznych czasach powstań i wojen, Polacy zostawiali pusty talerz przede wszystkim dlatego, że zawsze brakowało kogoś bliskiego, kto w każdej chwili mógł wrócić. Uważno również, by nie usiąść na gościu
z zaświatów, dlatego dmuchano wcześniej na ławę. Gospodarze ostrożnie poruszali się po domu, uchylając okna i drzwi, by dusze przodków mogły dostać się do środka. Symboliczne znaczenie miały też potrawy wigilijne, do których należały dania ze zbóż, maku, miodu, fasoli, grochu, kapusty, wyrażające mnogość oraz obfitość. Na wigilijnym stole musiał znaleźć się też czosnek, który miały oddalać choroby od domu. Każdy z gospodarzy pamiętał, aby zanieść swoim zwierzętom resztki ze świątecznego stołu. Wigilia- to dzień niezwykły, który decydował o całym następnym roku. Stare ludowe przysłowie głosiło, iż: „Jakiś we Wiliją, takiś cały rok”.

Wielość i różnorodność tradycji bożonarodzeniowych sprawia, iż można o nich opowiadać i pisać bardzo długo. Różnią się
w zależności od regionu, jedne przetrwały do dzisiejszych czasów, o innych zapomniano. A przecież warto dowiedzieć się, jakie zwyczaje praktykowali nasi przodkowie i przypomnieć je sobie przed Bożym Narodzeniem. O to, by nie zapomnieć o tradycjach bożonarodzeniowych zadbano w naszej Izbie Regionalnej, organizując zajęcia poświęcone Bożemu Narodzeniu. Przy przygotowanym wcześniej według staropolskiej tradycji wigilijnym stole, w gronie niezwykle miłych gości, nie tylko rozmawiano o obrzędach, zwyczajach, ale aby tradycji stało się zadość, było też wspólne kolędowanie i dzielenie się opłatkiem.

Szczególnym elementem kultury ludowej były życzenia, w których ogromną moc sprawczą szczerze wierzono. I my również, słowami Władysława Reymonta, życzymy wszystkim z okazji nadchodzących świąt i Nowego Roku: „żeby się darzyło tak w domu jak i w polu ( pracy), i żebyśmy się szczęśliwie i w zdrowiu spotkali za rok”.

Opiekunki Izby Regionalnej Magdalena Piecuch i Edyta Szewczyk